top of page

LETNIA SESJA NA POLU SŁONECZNIKÓW



Wakacyjne sweet focie, bo od tego jest lato by było sweet, na luzie, na chillu...

Drogie Panie! Nie bójcie się być dziewczęce, powabne i lekko-wdzięczne. Na mega kobiece, zmysłowe kadry zawsze jest pora, a letni czas rządzi się lekkością. Wdziewajcie zwiewne sukienki, rozpuszczajcie lub zaplatajcie w warkocze włosy, zerwijcie bukiet kwiatów i ruszamy zanim słońce nie zajdzie za jesienny horyzont...


Wakacje nieubłaganie zbliżają się do końca.

Czy jest lepszy motyw na koniec lata niż pole słoneczników?

Słoneczniki nie tylko symbolizują radość i promienność, ale świetnie prezentują się na zdjęciach, zwłaszcza w ich naturalnym otoczeniu.

Pole słoneczników aż po horyzont. Jedne jeszcze kwitną, inne zwieszają nabrzmiałe głowy pełne ziaren ku ziemi, wokół ściernisko i słoma zwinięta w bele, polna dróżka, słońce wiszące nisko nad horyzontem i delikatne, choć uporczywe, bzyczenie owadów.


Na podkrakowskim polu spotkałem się z trójką fantastycznych ludzi i tak powstały dwa foto-sety. Kobiecy, delikatny, romantyczny i pełen emocji, tajemniczy set w parze na motocyklu.


Który bardziej się Wam podoba? Ja lubię obie te sesje, choć są tak odmienne w klimacie.




Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page